Ostatnie poprawki wprowadzone przez posłów Platformy Obywatelskiej dotyczące rzekomo powszechnego uwłaszczenia działkowców, stanowią realne zagrożenie dla przyszłości polskich ogrodów. Wprowadza on sztuczne podziały wśród użytkowników działek, dając możliwość uwłaszczenia jedynie nielicznym. Brak równych uprawnień działkowców czyni ten zapis niekonstytucyjnym, czego następstwem prawnym będzie ponowne zaskarżenie nowej już ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Kolejny wyrok, następne komisje, podkomisje, niepotrzebnie wydane pieniądze podatników.
Sprawa uwłaszczenia od kilku tygodni dzieli działkowców i polityków PO. Z pozoru sytuacja wydaje się bardzo prosta, gdyż w ocenie wielu do projektu obywatelskiego należałoby wprowadzić tylko jeden zapis. Tymczasem gdyby rzeczywiscie zapis ten został wprowadzony do ustawy działkowej, konieczne byłoby rozpoczęcia prac nad nią od nowa. Aby zobrazować skalę problemu poniżej zamieszczamy aktualne brzmienie projektu. Na żółto zaznaczyliśmy te przepisy, co do których już po pobieżnej analizie można stwierdzić, że kłócą się z propozycją PO dotycząca art. 30. To jednak nie wszystko. Jeżeli uwłaszczenie nie ma doprowadzić do masowej likwidacji ROD, konieczne będzie dopisanie kolejnych (czytaj więcej).
Zapraszamy do obejrzenia materiału filmowego z Ogólnopolskiej Manifestacji Działkowców 10.10.2013 r. w Warszawie :
"Takiego uwłaszenia wprowadzającego podziały między działkowców nie chcemy. Nie chcemy również, aby politycy wbrew woli działkowców wprowadzali zapisy, które nie zyskują akceptacji użytkowników działek." - pisze Jan Łaz z Lublina
W dniu 31 października 2013 r. w Okręgowym Zarządzie PZD w Lublinie odbyło się spotkanie z przedstawicielami lubelskich ogrodów działkowych.
Zebranie zorganizowano w związku ze wstrzymaniem prac nad ustawą o rod, spowodowanym wprowadzeniem do Projektu Obywatelskiego zapisu art. 30 projektu ustawy o rod.
Poznaj posłów PO z Lubelszczyzny, którzy będą decydować kształcie nowej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
30 października br. pełnomocnicy Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Projektu Ustawy o ROD zwrócili się do Premiera Donalda Tuska z prośbą o podjęcie interwencji w sprawie niepokojącego zahamowania procesu legislacyjnego nad projektem obywatelskim.
82 dni – tylko tyle pozostało do wejście w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem od 3 tygodni projekt tkwi w Komisji i nic się z nim nie dzieje. Co więcej, na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się dopiero w listopadzie (6-8.10 br.) w harmonogramie wspólnego posiedzenia Komisji Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nie przewidziano zajmowania się nową ustawą działkową.