- Dziś wielkie święto demokracji, bo możemy razem to święto obchodzić z poparciem rządu, sejmu i senatu – mówił Prezes PZD Eugeniusz Kondracki podkreślając, że dzisiejsze święto obchodzi 1,1mln członków Związku. - Ta liczba rośnie, choć wydawało się, ze będzie odwrotnie. To ponad 4 mln ludzi, którzy kopią, sieją i rozmawiają – mówił podkreślając, że ta tradycja, którą reprezentują obecni działkowcy, będzie się dalej rozwijała.
Prezes wskazywał na ważne sukcesy Związku, dzięki którym działkowcy mogli w tym roku kolejny raz spotkać się wspólnie, by świętować i cieszyć się z tego, co razem udało się osiągnąć. Podkreślał, że aktywna walka w obronie praw działkowców i ROD, a także uchwalenie nowej ustawy o ROD, która pozwala działkowcom na dalsze istnienie nie byłaby możliwa bez PZD, a także bez poparcia i zrozumienia idei ogrodnictwa działkowego, jaką wykazali polscy politycy i rząd. - W tym miejscu chce serdecznie podziękować premier Ewie Kopacz – mówił Prezes PZD. - Nasze spotkania nie należały do łatwych, ale przebiegały w dobrej atmosferze i owocowały przyspieszeniem prac nad ustawą, dzięki czemu mamy dziś ustawę działkową za co serdecznie dziękuję.
Prezes wskazywał, że zmiany do ustawy zaproponowane przez panią premier uczyniły ją jeszcze bogatszą.
Prezes przypomniał, że choć jest nowa ustawa, to PZD wciąż czeka na rejestrację nowego statutu. - Cieszymy się, że w wyniku spotkań, konsultacji i licznych zabiegów mamy pozytywną opinię organu nadzoru, który nie ma żadnych zastrzeżeń do statutu uchwalonego przez XII Krajowy Zjazd Delegatów PZD – podkreślał.
Zaznaczył, że działkowcy zjednoczeni w PZD robią dobrą i potrzebną pracę. To dobry prognostyk dla dalszego rozwoju ogrodów działkowych, które powinny powstawać coraz liczniej nie tylko w miastach i miasteczkach. - Mamy coraz więcej młodych małżeństw i osób pytających o wolne działki ROD. To dla wielu Polaków popularne RODOS - łatwo dostępne dla każdego – mówił Prezes PZD.
Do sukcesów Prezes Eugeniusz Kondracki zaliczył także ekspresowe tempo, w jakim udało się dostosować organom Związku wszystkie przepisy i systemy prawne, na których funkcjonuje PZD do nowej ustawy. - Jak się mówi ogrody działkowe, to nie zawsze wiadomo jaka duża to skala i ile jest pracy do wykonania, a jest w sumie blisko 5 tys. ogrodów, z których niektóre liczą nawet 3 tys. działkowców – mówił.
Prezes PZD zadeklarował, że Związek będzie czynił wszystko, by budować ogrody działkowe XXI wieku. - Wiemy, że ROD muszą służyć jako tereny zielone całemu społeczeństwu, wszystkim mieszkańcom i całym miastom. My mówimy, jak to trzeba robić, ale potrzebujemy też pomocy – zaznaczył nawiązując do zabiegów PZD o korzystanie ze środków unijnych.
Mówił o tym, że PZD nawiązuje współpracę z marszałkami województw w tej sprawie. - Nie ulega wątpliwości, że przydałoby się zielone światło wszędzie tam, gdzie nie zawsze jeszcze ono jest – prosił. Zachęcał też władze lokalne, aby ze środków samorządowych wiecej trafiło do ROD. - Działkowcy potrafią z jednej rzeczy zrobić trzy – mówił z uśmiechem Eugeniusz Kondracki podkreślając, że dzięki niestrudzonej pracy, nie gasnącej wiary i ogromnej determinacji pracy społecznej wielu osób, działkowcy potrafią doskonale gospodarować powierzonymi środkami i tworzyć doskonałą infrastrukturę w ROD, która służy całemu społeczeństwu.
Prezes PZD korzystając z okazji nawiązał też do ostatnio napływających pozytywnych informacji ze strony Sądu Najwyższego. - Mamy pozytywne sygnały od Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego prof. Gersdorf. Zwycięża prawo i rozsądek – mówił wskazując stronę internetową www.pzd.pl jako źródło szczegółowej informacji o tym, co dzieje się wokół działkowców i Związku.
Prezes PZD obiecał też, ze PZD dołoży wszelkich starań, by zrealizować art. 76. - Pomóżcie i myślcie tak, jak my - z pożytkiem dla ludzi. Czasem trzeba dokonywać trudnych wyborów, ale wybór biorący pod uwagę ludzi najbiedniejszych to dobry wybór – zachęcał samorządy, które zwlekają z rozstrzygnięciami wniosków o regulację stanu prawnego gruntów ROD na podstawie art. 76 ustawy o ROD.
Prezes Eugeniusz Kondracki wspomniał także o dokuczliwych skutkach finansowych reprywatyzacji, jakie ponosi dziś Związek.
- Dziś jednak nie będziemy tego roztrząsać, bo mamy się radować i świętować z okazji tego, co się udało osiągnąć, a także z obecności naszych gości, którzy deklarują wiele i wiele dla nas robią – podkreślał.
Wskazał na deklaracje Pani Premier, które padły w przemówieniach zarówno podczas Zjazdu w lipcu Br, jak również podczas dzisiejszego święta Krajowych Dni Działkowca. – Te deklaracje nas budują i przyjmowane są z ogromnym aplauzem przez wszystkich obecnych tu dziś działkowców - mówił.
Prezes PZD podziękował władzom miasta Tczewa za zaproszenie i pomoc w organizacji oraz życzliwy stosunek do ogrodów i działkowców. Podziękował także za wszystko strukturom związku, OZ, zarządom ROD i działkowcom. - Nie byłoby nas dziś tutaj, gdyby nie wy i wasza wytrwała praca – podkreślał. Na koniec pozdrowił całą rzesze, która tkwi w jedności, docenia tę jedność i wie, że razem możemy wiele. - Realizując tę jedność w PZD mamy przed sobą przyszłość – zakończył swoje przemówienie prezes PZD Eugeniusz Kondracki.
