Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Posłowie opozycji apelują o przyspieszenie prac nad ustawą działkową (wideo)

W związku z zablokowaniem prac nad obywatelskim projektem ustawy o ROD, posłowie opozycji apelowali dziś w Sejmie do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz o pilną interwencję ws. uchwalenia nowej ustawy działkowej i zwołanie posiedzenia Komisji Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Posłowie Twojego Ruchu, SLD, PiS, Inicjatywy Dialogu oraz niezrzeszony poseł John Godson, występując na pięciu odrębnych konferencjach prasowych,  zwrócili uwagę, że jeśli prace nie zostaną podjęte na jednym z najbliższych posiedzeń sejmowych, proces legislacyjny nie zostanie zakończony w wyznaczonym przez Trybunał Konstytucyjny terminie.
Do końca roku pozostały już bowiem jedynie 3 posiedzenia Sejmu. - Kalendarz posiedzeń sejmowych jasno wskazuje, że konieczne jest przyspieszenie prac. Tym bardziej, że czeka jeszcze procedura w Senacie – mówił poseł Zbyszek Zaborowski (SLD).
Posłowie zwrócili uwagę, że na wejście w życie wyroku TK w sprawie ustawy o ogrodach działkowych pozostało już jedynie 75 dni. Jeśli nowej ustawy nie będzie to działkowcy zostaną sami z właścicielami gruntów, którzy będą mogli zrobić z ogrodami to, co uznają za stosowne.
Podczas konferencji prasowej odtworzono zapis z nagraniem przemówienia Rafała Grupińskiego, który w dniu 10 października br. pod Sejmem, gdzie manifestowało 12 tys. działkowców obiecywał, że działkowcy mogą być spokojni, bowiem w komisjach realizowany jest kompromis punkt po punkcie. Mówił też o tym, ze działkowcy mogą spokojnie wracać do domu, a prace nad ustawa działkową zostaną zakończone w ciągu 2 tyg. – Minęły 4 tygodnie, a tymczasem prace na projektem zostały gwałtownie zahamowane – mówił poseł Wojciech Zubowski (PiS). - Działkowcy wrócili spokojnie do domu, a praca stanęła w miejscu nad artykułem 30 dot. uwłaszczenia – mówił John Godson.
Posłowie mówili o tym, że prawie cały tekst projektu obywatelskiego został przyjęty przez wszystkie kluby, za wyjątkiem artykułu, który jest propozycją PO i który budzi sprzeciw zarówno działkowców, jak i przedstawicieli gmin, które zarzucają mu niekonstytucyjność. Wskazano, że jego utrzymanie spowoduje konieczność zmiany niemalże połowy zapisów projektu obywatelskiego, co jest awykonalne. – Jest to powrót do tego, co było 300 dni temu – mówił Dariusz Dziadzio z Inicjatywy Dialogu. Tymczasem Sejm miał ponad 500 dni na uchwalenie ustawy niezbędnej dla uniknięcia chaosu, jaki czeka ogrody w przypadku zaniechania uchwalenia ustawy.
- Kłamczuszek Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej – mówił z kolei poseł Tomasz Makowski o Rafale Grupińskim wskazując na złożone  i niedotrzymanie przez niego przyrzeczenia.
Posłowie opozycji liczą, iż Marszałek Sejmu wpłynie na klub Platformy Obywatelskiej, a prace nad ustawa zostaną zakończone w jak najszybszym terminie, co uchroni działkowców przed negatywnymi skutkami zwłoki ustawodawcy. Dlatego razem, podczas konferencji prasowej pt. „Co dalej z działkowcami?” wzywali, by ponad podziałami zakończyć pracę nad nową ustawą działkową i uratować ogrody.
mz/ah