Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Politycy na Zjeździe Delegatów

Wśród licznych gości, którzy przyjęli zaproszenie PZD do uczestniczenia w XII Krajowym Zjeździe Delegatów PZD podczas pierwszego dnia obrad XII Krajowego Zjazdu Delegatów PZD nie zabrakło przedstawicieli prawie wszystkich ugrupowań politycznych, władz samorządowych i organizacji społecznych. Na zjeździe pierwszego dnia gościli m.in. Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik, wicepremier Janusz Piechociński- minister gospodarki i prezes PSL, Marszałek Józef Zych, posłowie Kazimierz Smoliński (PiS), Zbyszek Zaborowski (SLD), prof. Tadeusz Iwiński (SLD), Tadeusz Tomaszewski (SLD), Dariusz Dziadzio (PSL), Krzysztof Smaczyński – podsekretarz stanu w Departamencie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Waldemar Witkowski – przewodniczący Unii Pracy, Marek Poniatowski, Elżbieta Sedyn – podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy, przewodniczący oddziału okręgowego Polskiego Związku Emerytów i Rencistów w Bydgoszczy Zdzisław Tylicki. Drugiego dnia wśród gości pojawili się Premier Leszek Miller (SLD) oraz posłowie Piotr Zgorzelski (PSL) i Bartosz Kownacki (PiS). Marszałek Województwa Mazowieckiego przyznał PZD Medal Pro Masovia Marszałek Województwa Mazowieckiego w serdecznych słowach pogratulował determinacji i wytrwałości oraz głębokiego przekonania, że zjednoczeni w Polskim Związku Działkowców działacze robią rzeczy dobre, godne i warte szacunku oraz, ze bronią ROD przez ostatnie 25 lat. - Miasta to nie mogą być pustynie betonowe. Inteligentne miasta to miasta dobrostanu zdrowotnego, przyrodniczego, które służą ludziom i w których jest miejsce dla każdego. Powinniśmy żyć w czystym środowisku i oddychać czystym powietrzem. Miejsce dla ogrodów działkowych jest i zawsze będzie. Co więcej jest miejsce, by powstawały nowe ogrody działkowe – mówił podczas przemówienia do delegatów obecnych na XII Krajowym Zjeździe Delegatów. Jak zauważył Marszałek Województwa, obszar zielonej przestrzeni miejskiej musi być broniony. Jako członek Związku Województw RP obiecał, że będzie wspierał organizacje społeczne, w tym PZD, w dążeniu do wykorzystania środków unijne dla rozwoju ogrodnictwa działkowego. W swoim przemówieniu nie krył tego, że przestrzenie w miastach są cenne w sensie materialnym. - Dlatego ważne jest, by większość parlamentarzystów miała elementarną wiedze odnoście tego, jak ważna jest ta zieleń w miastach i jaką rolę pełnią ROD. Życzę Wam byście mieli zrozumienie parlamentarzystów dla ważnych dla was spraw. Dziękuję za wspólną pozytywną zmianę województw – mówił Marszałek Województwa Adam Struzik. Podkreślał olbrzymi wkład PZD w rozwój miast, w ich rzeczywistości i w rozwój demokracji– dziękował wszystkim działaczom na czele z Prezesem PZD Eugeniuszem Kondrackim. Marszałek Adam Struzik wręczył Prezesowi PZD medal Pro Masovia z podziękowaniem dla całego Związku, jako symbol współpracy z samorządami i w podziękowaniu za wkład, jaki ruch działkowy zorganizowany wokół PZD wnosi w rozwój województw i miast. Wicepremier Piechociński: że państwo musi być przyjazne działkowcom i PZD Głos zabrał też wicepremier Janusz Piechociński, który podkreślał jak ważna jest wspólnotowość, jaką prezentuje PZD. - Ważne jest byśmy każdego dnia swoim osobistym działaniem i zbiorowym powtarzali sobie sprawdzoną sentencję: „Razem możemy więcej”. Wicepremier Piechociński stwierdził, że w ruchu działkowym jest bez wątpienia fenomen. - Przez pokolenia ruch działkowy potwierdzał potrzebę istnienia dla ludzi. Wspólnotowość, jedność, współdziałanie - tworzy się poprzez ludzi, którzy mają serce do wspólnego działania, którzy więcej dają niż biorą i którym się chce w każdym wymiarze. W jego opinii najważniejsze wartości to wspólne cele działania, i wieloletnie tradycje. Premier Piechociński podkreślał, że państwo musi być przyjazne ludziom i organizacjom. Nie ma drogi na skróty. Myli się ten, kto myśli, ze władza wie lepiej niż ludzie. W opinii wicepremiera Piechocińskiego ważna jest zdolność do współpracy i ruchy obywatelskie, właśnie takie jak ruch działkowy działający w PZD, który jest dobre przykładem na samozorganizowanie się Polaków. Jesteście autonomiczni i suwerenni – podkreślał i zachęcał do tego, by bronić tych wartości i nie pozwolić na żadną ingerencję. – Niech wam przyświeca dzisiejsze hasło zjazdu: „Razem z woli działkowców”, bo razem to znaczy więcej, to znaczy mocny, to znaczy wspólnota. - Dziękuję za stanowcze NIE, które jest odpowiedzią na wiele głupich pomysłów, które rodzą się i napotykają sprzeciw wobec sprzedaży gruntów, które powinny służyć przede wszystkim ludziom. Spotkajmy się na święcie plonów – zakończył wicepremier Piechociński. Poseł Zborowski: wojna o grunty ROD nigdy się nie kończy Ruch działkowy, a także działalność Polskiego Związku Działkowców od wielu lat wspiera poseł Zbyszek Zaborowski (SLD), który przyjął zaproszenie i był gościem XII Krajowego Zjazdu Działkowców PZD. – Okazuje się, że niepodległej Rzeczypospolitej trzeba było poprawiać prawo po Trybunale Konstytucyjnym, a niektórzy chcieli skorzystać z okazji i chcieli znacjonalizować majątek i zlikwidować PZD oraz znacjonalizować to, czego się nie da. – Gratuluję wam, ze udało się wam w parlamencie zbudować konsensus, mimo takiego punktu wyjścia jak druk sejmowy 1240 – mówił poseł Zborowski. - Ta wojna nigdy się nie kończy. Najwięcej problemów rozwiązują ci, którzy sami najpierw je stwarzają. Premier musi walczyć o wasze interesy z prezydentem Warszawy i bronić was, żeby nie zrobić wam krzywdy. Chcę wam życzyć, byście utrzymali jedność, bo jak wskazuje historia jest ona bardzo ważna. Trzeba trzymać ten ruch w mobilizacji, żeby bronić ogrodów działkowych., Dziękował za dobrą współpracę z Prezesem PZD Eugeniuszem Kondrackim. - Życzę, aby wszyscy w parlamencie mieli zrozumienie dla interesów PZD, żeby statut został przyjęty i nie było do niego żadnych zastrzeżeń. Deklaruje wsparcie dla Związku i wszelkich państwa działań – mówił Zborowski.