Tuż po ogłoszeniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku ws. wniosku I Prezesa Sądu Najwyższego o stwierdzenie niekonstytucyjności ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych oraz podania przez sędziów uzasadnienia podjętej decyzji, Krajowa Rada Polskiego Związku Działkowców zorganizowała konferencję prasową, by przedstawić swoje stanowisko i odnieść się do decyzji sędziów.
„Dzisiaj działkowcy zostali pozbawieni wszystkich swoich praw” – powiedział podczas konferencji prasowej Prezes Krajowej Rady Polskiego Związku Działkowców Eugeniusz Kondracki. „Ustawa właściwie dla ogrodów działkowych i dla działkowców była najważniejszym aktem prawnym. Dzisiaj ten akt właściwie poległ. To co pozostało ma w rzeczywistości niewielkie znaczenie dla funkcjonowania ogrodów i praw działkowców.”
W imieniu Prezydium KR PZD Izabela Ożegalska, Prezes Okręgowego Zarządu PZD Łódzkiego, przedstawiła stanowisko Prezydium PZD w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2012r. PZD zarzuca Tybunałowi Konstytucyjnemu m.in. formalne uchybienia dotyczące samego wniosku, jak i rozprawy w Trybunale (w składzie orzekającym zasiadał sędzia, który uczestniczył w uchwalaniu ustawy, która teraz decydował o uznaniu połowy artykułów tejże ustawy za niekonstytucyjne), nie uwzględnienie opinii i argumentów ponad 4 milionowej rzeszy działkowców, a także dopuszczenie do udziału w rozprawie stojących w konflikcie z prawem stowarzyszeń. Według PZD w rozprawie uczestniczyli posłowie, którzy od dawna są przeciwni działkowcom. – „Tymczasem Trybunał Konstytucyjny, jak i prezes Sądu Najwyższego powinni być jak żona Cezara - poza wszelkimi podejrzeniami – napisano w stanowisku Prezydium KR PZD. „Stanowisko sędziego TK powinno być ukoronowaniem kariery sędziego, a nie polityka”. Pełna treść Stanowiska Prezydium KR PZD dostępna jest TUTAJ.
„Działkowcy uznali, że ta ustawa była dobra i chroniła ich w sposób wystarczający” – mówił Prezes KR PZD wskazując na 620 tys. podpisów samych działkowców, którzy w ten sposób opowiedzieli się w obronie ustawy o ROD. Prezes Eugeniusz Kondracki zapewnił, że przez 18 miesięcy, które mają upłynąć zanim prawo wejdzie w życie, Związek będzie istniał i w dalszym ciągu będzie walczył o interesy działkowców. – „Po to zostaliśmy powołani. Prawda i słuszność są po naszej stronie” - podkreślił. - „Ogrody to milion rodzin działkowych. Nie sposób nie liczyć się z tak dużą grupą społeczną. Być może będzie nowa ustawa, ale nie będzie zawierała ona tych praw, które działkowcy mieli do tej pory” – podsumował Prezes Kondracki.