"Coraz większe blokowiska, coraz więcej ludzi - nic dziwnego, że młodzi chcą widzieć wokół siebie nie tylko beton, ale też i przyrodę. Pragnienie posiadania własnego kawałka ziemi jako pierwsi dostrzegli - nie kto inny jak deweloperzy, którzy coraz częściej oferują młodym mieszkania z własnymi ogródkami. Przypominające wielkością raczej wybieg dla królika czy świnki morskiej ogródki, mają wypełnić tę zauważalną wśród młodych potrzebę posiadania działki, uprawiania owoców, warzyw i rekreacji" - czytamy w Dzienniku Trybuna (czytaj więcej).