Panie Prezesie!
Z wielką uwagą my, działkowcy z ROD im. B. Leśmiana w Zamościu obserwujemy Pana i Krajowej Rady, bezprecedensową walkę o nasz byt, byt nas działkowców na NASZYCH działkach. To nie ostatni rok, to już wiele lat tego boju.
Dzięki Panu, nasza praca jako Zarządu w naszym ogrodzie stała się także swoistą walką. Uczestniczą w tym sami działkowcy. Pomimo tzw. zakończenia sezonu jestem zasypywany jako prezes Zarządu dziesiątkami telefonów od działkowców którzy nie mając internetu a nie mogąc się prawie nic dowiedzieć z naszych mediów - pytają co dalej? Udzielamy wyczerpujących odpowiedzi, uspokajamy a także przekazujemy działkowcom wydarzenia jakie dzieją się wokół Projektu Obywatelskiego. 13 listopada 2013 roku OZ PZD w Lublinie zorganizował spotkanie w Zamościu Zarządów ogrodów z Biłgoraja, Hrubieszowa, Tomaszowa Lub. i Zamościa gdzie Prezes OZ w Lublinie Pan Chodak przedstawił aktualną sytuację oraz zamierzenia Komisji Sejmowych tzw. " wkomponowania" w art. 30 nowej ustawy projektu uwłaszczenia nas. Nasze stanowisko jest jednoznaczne. Za mało czasu aby w wyniku tego pomysłu uwłaszczenia poległ nowy projekt ustawy. To jest gra na zwłokę. Jednocześnie jesteśmy usatysfakcjonowani deklaracją Pana Premiera, że nowa ustawa wejdzie w życie w wymagalnym przez Trybunał Konstytucyjny terminie. To jest też Pana niezaprzeczalny sukces. Wracając do projektu uwłaszczenia, poddaliśmy na naszym zebraniu w Zamościu propozycję następującą: jeśli już ma być ustawa uwłaszczeniowa to czy nie lepiej by było aby uwłaszczenie nastąpiło w stosunku do całości danego ogrodu jako podmiotu i osoby prawnej - zamiast uwłaszczać mieliby się sami działkowcy. Wtedy, ogród działkowy obojętnie jaka będzie jego struktura po wejściu nowej ustawy - byłby czynnikiem który "uwłaszczał" by chętnego działkowca na takiej powierzchni swojej działki jaka została mu przydzielona. Zapobiegnie to kuriozalnym zapisom, że działkowiec będąc uwłaszczonym będzie właścicielem kawałeczka ziemi, kawałka rury wodociągowej lub części alejki czy podłogi w Domu Działkowca.
Panie Prezesie !
Mamy nadzieję, że Pana dalsza praca, wielka walka o przetrwanie ogrodów działkowych da Panu olbrzymią satysfakcję a nam nadzieję, że "byliśmy, jesteśmy i będziemy".
Wszystkiego najlepszego w życiu osobistym i w pracy zawodowej
życzy:
Jan Serafin
Prezes Zarządu i Zarząd ROD im. B. Leśmiana w Zamościu
Z wielką uwagą my, działkowcy z ROD im. B. Leśmiana w Zamościu obserwujemy Pana i Krajowej Rady, bezprecedensową walkę o nasz byt, byt nas działkowców na NASZYCH działkach. To nie ostatni rok, to już wiele lat tego boju.
Dzięki Panu, nasza praca jako Zarządu w naszym ogrodzie stała się także swoistą walką. Uczestniczą w tym sami działkowcy. Pomimo tzw. zakończenia sezonu jestem zasypywany jako prezes Zarządu dziesiątkami telefonów od działkowców którzy nie mając internetu a nie mogąc się prawie nic dowiedzieć z naszych mediów - pytają co dalej? Udzielamy wyczerpujących odpowiedzi, uspokajamy a także przekazujemy działkowcom wydarzenia jakie dzieją się wokół Projektu Obywatelskiego. 13 listopada 2013 roku OZ PZD w Lublinie zorganizował spotkanie w Zamościu Zarządów ogrodów z Biłgoraja, Hrubieszowa, Tomaszowa Lub. i Zamościa gdzie Prezes OZ w Lublinie Pan Chodak przedstawił aktualną sytuację oraz zamierzenia Komisji Sejmowych tzw. " wkomponowania" w art. 30 nowej ustawy projektu uwłaszczenia nas. Nasze stanowisko jest jednoznaczne. Za mało czasu aby w wyniku tego pomysłu uwłaszczenia poległ nowy projekt ustawy. To jest gra na zwłokę. Jednocześnie jesteśmy usatysfakcjonowani deklaracją Pana Premiera, że nowa ustawa wejdzie w życie w wymagalnym przez Trybunał Konstytucyjny terminie. To jest też Pana niezaprzeczalny sukces. Wracając do projektu uwłaszczenia, poddaliśmy na naszym zebraniu w Zamościu propozycję następującą: jeśli już ma być ustawa uwłaszczeniowa to czy nie lepiej by było aby uwłaszczenie nastąpiło w stosunku do całości danego ogrodu jako podmiotu i osoby prawnej - zamiast uwłaszczać mieliby się sami działkowcy. Wtedy, ogród działkowy obojętnie jaka będzie jego struktura po wejściu nowej ustawy - byłby czynnikiem który "uwłaszczał" by chętnego działkowca na takiej powierzchni swojej działki jaka została mu przydzielona. Zapobiegnie to kuriozalnym zapisom, że działkowiec będąc uwłaszczonym będzie właścicielem kawałeczka ziemi, kawałka rury wodociągowej lub części alejki czy podłogi w Domu Działkowca.
Panie Prezesie !
Mamy nadzieję, że Pana dalsza praca, wielka walka o przetrwanie ogrodów działkowych da Panu olbrzymią satysfakcję a nam nadzieję, że "byliśmy, jesteśmy i będziemy".
Wszystkiego najlepszego w życiu osobistym i w pracy zawodowej
życzy:
Jan Serafin
Prezes Zarządu i Zarząd ROD im. B. Leśmiana w Zamościu