Poniżej prezentujem treść atykułu:
Zapłacisz 20 000zł rocznie za działkę!
Publikacja: 21.06.2012 02:00 | Aktualizacja: 21.06.2012 04:15
Nadchodzą ciężkie czasy dla milionów amatorów wypoczynku w ogródkach działkowych.
Wszystko przez rozprawę, która już w przyszłym tygodniu odbędzie się w Trybunale
Konstytucyjnym. Sędziowie orzekną, czy zapisy ustawy o rodzinnych ogrodach
działkowych są zgodne z konstytucją. Jeśli zakwestionują jej treść, oznaczać to będzie
ogromny wzrost kosztów dla wszystkich działkowców. Niektórzy za wypoczynek na
świeżym powietrzu będą musieli zapłacić nawet 20 tys. zł rocznie!
Skąd nagle takie kosmiczne pieniądze? Obowiązująca ustawa o ROD daje działkowcom prawo
nieodpłatnego użytkowania terenu oraz zwalnia ich z podatków. Jeśli jednak TK zakwestionuje jej
zapisy, ta ochrona zniknie i będą oni zmuszeni odprowadzać wszelkie opłaty do gmin, na których
terenie znajdują się ogrody działkowe. Zdaniem Polskiego Związku Działkowców najbardziej
dolegliwe okażą się opłaty za dzierżawę działki, które naliczane będą według rynkowej wartości gruntu.
Oznacza to, że w mniejszych miejscowościach opłaty mogą wynieść kilkaset złotych rocznie,
w większych, gdzie ziemia jest droższa - kilka tysięcy. Natomiast w miastach takich jak Warszawa, Poznań,
Wrocław czy Gdańsk, gdzie ogrody położone są często w centrach lub w modnych dzielnicach,
opłaty za dzierżawę mogą wynieść nawet 20 tys. zł! To jednak nie koniec danin, które zmuszeni będą
odprowadzać działkowcy. Dochodzą bowiem podatki za grunty - 0,43 zł za mkw. oraz podatek od altan
wynoszący 7,36 za każdy metr użytkowy, łącznie z poddaszem. Czyli dodatkowe kilkaset złotych rocznie.
- Kogo będzie na to stać? Przecież większość z nas, działkowców, to emeryci! To jawny skok na naszą ziemię.
Jeśli koszty tak wzrosną, będę musiała jak większość zrezygnować ze swojej działki. A to moja jedyna
rozrywka. Ale nie tylko, bo działka po prostu żywi mnie i moją rodzinę - załamuje ręce Wiesława
Rutkowska (60 l.) z Łap (woj. podlaskie). Niestety, likwidacja działek też może być łatwiejsza.
Obecnie prawo pozwala likwidować ogrody tylko na cele publiczne oraz gwarantuje, że działkowiec
otrzyma odszkodowanie za utraconą własność i działkę w odtworzonym ogrodzie. Jej uchylenie sprawi,
że w atrakcyjnych lokalizacjach ogrody znikną, a na ich miejscu wyrosną galerie handlowe lub osiedla mieszkalne.
Marian Przygoda (63 l.) z Chorzowa: Nie chcę stracić ukochanej działki
- Zupełnie nie podoba mi się to, co może nastąpić. Zresztą kto chciałby płacić więcej?
Albo, co gorsza, stracić swoją ukochaną działeczkę? Moja działka ma jakieś 240 mkw.
Ile musiałbym zapłacić, gdyby się zmieniły przepisy!?